Dlaczego powstał ten blog? Narodziny zadrutowani.pl

Dlaczego powstał ten blog? Narodziny zadrutowani.pl

Przed podjęciem różnych decyzji typu zakup sprzętu, wybór miejsca wyjazdu na wakacje, wybór lekarza, czy nawet wybór filmu lub książki mam w zwyczaju czytać opinie w internecie. Choć wiem, że w internecie znaleźć można kompletnie skrajne opinie, często nieadekwatne, przesadzone lub opisane w sposób chaotyczny, to jednak interesują mnie opisane odczucia i wrażenia innych osób – a zwłaszcza gdy napisane są w sposób rzetelny.

Podobnie było w przypadku podjęcia decyzji o założeniu aparatu. Przeszukałam chyba cały internet 😉 w poszukiwaniu opinii o noszeniu aparatu, ułatwiających mi podjęcie tej ważnej życiowej decyzji. Spędziłam długie godziny na czytaniu forów i artykułów na blogach. Moje odczucia były mieszane – znalazłam kilkanaście rzetelnie opisanych historii leczenia ortodontycznego. Ale znalazłam też całe mnóstwo wpisów zupełnie bezwartościowych, z których moim zdaniem nic nie wynikało. Przykład? Założony wątek na forum X, a pod zadanym pytaniem cały szereg wypowiedzi typu: “mnie też to interesuje”, “ja rowniez jestem cikawa wasych opini” (przykładowa pisownia), “PiSzCiE LaSeCzKi, ApArAtKi ŁąCzMy SiĘ w bOoLu” (pozostawię bez komentarza). Takie wpisy sprawiały, że natychmiast wyłączałam forum i szukałam dalej. Dwa fora, na którym spędziłam dość sporo czasu, to forum www.aparatki123.p2a.pl oraz www.stalyaparat.fora.pl – przy tej okazji robię duży ukłon w stronę twórców i większości wypowiadających się na nim osób. Wasze historie śledziłam z dużym zainteresowaniem, byłam pod wrażeniem efektów leczenia i również dzięki lekturze tych właśnie forów w końcu sama podjęłam decyzję o tym, że dam się zadrutować na dłuższy czas.

Całe to buszowanie po internecie spowodowało, że narodziła się we mnie chęć dzielenia się wrażeniami z noszenia aparatu i opisywania ich w rzetelny sposób, z punktu widzenia osoby dorosłej. Nie to, żebym miała coś do nastolatek prowadzących blogi, jednak myślę, że osoba dorosła zwraca uwagę na inne kwestie i nieco inaczej je prezentuje. Gdy tylko wpadłam na ten pomysł, podzieliłam się nim z Michałem – moim chłopakiem. Początkowo nie podzielał mojego entuzjazmu, jednak z czasem stał się niemalże większym zapaleńcem tej idei, niż ja 🙂 O Michale będzie wspomniane jeszcze nie raz, mało tego – będzie on współautorem tego bloga i z męskiego punktu widzenia prezentować będzie różne sprawy, gdyż – uwaga – też niebawem zacznie nosić aparat! Po podjęciu decyzji o zainicjowaniu wspólnego projektu, pozostało nam wymyślenie nazwy bloga. Ponieważ zaplanowaliśmy, że będziemy opisywać nasze wspólne życie z aparatami, a potocznie funkcjonująca nazwa aparatu, czyli “druty” szczególnie do mnie przemówiła, wręcz naturalnie narodziła się nazwa zadrutowani.pl

zadrutowani zadrutowani.plTak oto powstał ten blog. Oddajemy w Wasze ręce nasze nowonarodzone dzieło. Mamy nadzieję pielęgnować je systematycznie i sprawiać, że będzie rozrastać się w najlepsze – a co najważniejsze – pozwoli innym czerpać subiektywną, ale jednak wiedzę na temat wrażenia z noszenia aparatów oraz, miejmy nadzieję, pomoże w podjęciu właściwych decyzji w przypadku potrzeby założenia aparatu ortodontycznego także i Wam.

Kasia / 2016-04-07
Kategorie Aparat   Przemyślenia   Zęby  
Tagi kasia

michal · 2016-04-07 23:08

Ruszamy! 😀

Dziadziuś · 2016-04-13 17:04

Ciekawe, ciekawe. Będę obserwował.

Zareklamuj się na Zadrutowanych!
573 622 odsłon w w 2018 roku Zobacz ofertę »