Postanowiliśmy pójść za ciosem i po poprzednim artykule dotyczącym lepszego kleju do zamków ortodontycznych, przedstawić Wam coś kompletnie nowego, co pojawiło się w na rynku produktów do higieny jamy ustnej. Są to dwa, nieco podobne lecz różne rozwiązania, niczym nie przypominające zwykłych szczoteczek do zębów. Czy szczoteczki, które znamy od wielu, wielu lat przejdą do lamusa? Czy rzeczywiście te nowe produkty są tak rewolucyjne? Przekonajmy się zgłębiając ten temat.
Unobrush
Pomysł na dzisiejszy artykuł pojawił się po tym, kiedy na telefonie w aktualnościach ze świata pojawił się artykuł dotyczący zupełnie nowego rozwiązania do czyszczenia zębów. Mowa o Unobrush. Co zatem jest tak rewolucyjnego w tym produkcie? Przede wszystkim, nie zawiera on znanego nam ze szczoteczek włosia, a piankę, którą montuje się na końcu uchwytu. Ten z kolei generuje wibracje znane Wam ze szczoteczek sonicznych, których nośnikiem jest wspomniana pianka.
Nietrudno zauważyć, że strona Kickstarter Unobrush jest dosyć mocno zapełniona sloganami marketingowymi, takimi jak technologia “360-degree Wrap”, która to ponoć pozwala na “wrapping around each one [tooth] individually” – czyli otulenie każdego zęba indywidualnie przez piankę. Rzecz jasna, hasła takie nie są dla nas przekonywujące, biorąc pod uwagę, jak nawet zwykłą szczoteczką trudno jest dotrzeć w przestrzenie międzyzębowe. Z resztą, sami oceńcie, ile z wysokości górnego łuku widać poza pianką:
Myślę, że sytuacja wyglądałaby jeszcze gorzej w przypadku obecności aparatu ortodontycznego na zębach pacjenta. Co więcej, twórcy Unobrush zapewniają, że wystarczy 6 sekund na umycie zębów. Jeśli obejrzycie film z dołu strony, gdzie jeden z członków drużyny Unobrush używa tabletki koloryzującej przed i po użyciu Unobrush, nietrudno zauważyć jak mocno płucze on usta po drugim jej zastosowaniu – klip ten nie tylko nie spełnił swojej funkcji, ale jeszcze bardziej podważył naszym zdaniem wiarygodność tego produktu. Każdy ma jednak prawo do własnej opinii, dlatego jeśli produkt Was zainteresuje – nadal można go zamówić w przedsprzedaży na Kickstarter.
Jedna pianka wystarcza na 1 miesiąc, a jej koszt to $3 dolary amerykańskie.
Amabrush
Czy w takim razie przepadła szansa na postęp w technologii szczoteczek? Choć i ten produkt nie przekonał nas całkowicie, dostrzegamy w nim jednak większy potencjał. Amabrush ogłasza się pierwszą na świecie automatyczną szczoteczką do zębów. Strona Kickstarter Amabrush informuje, że na jej produkcję uzbierano ponad 3 miliony euro! Jej twórcy informują, że wystarczy 10 sekund na umycie zębów. Fundamentalna różnica między Unobrush a Amabrush jest taka, że ten drugi produkt zawiera silikonowe “włoski”, symulujące kształtem kępki z dobrze znanych nam szczoteczek. Ustnik wykonany jest z antybakteryjnego silikonu, “który zabija 99.99% bakterii” (przypuszczamy, że tych na ustniku?).
Włoski silikonowe ustnika są porównywalnie twarde jak miękkie włosie szczoteczki. Ich ilość i ustawienie bardziej nas przekonuje co do możliwej skuteczności produktu, choć nie mieliśmy okazji sprawdzić ani jednego, ani drugiego na sobie.
Co ciekawe, w przeciwieństwie do Unobrush, z którą można używać dowolnych past, Amabrush zawiera specjalne kapsułki na pastę do zębów, które wystarczają na jeden miesiąc każda. Na potrzeby szczoteczki pasta jest nieco rzadsza, niż ta z półek sklepowych. Niestety, koszt takiej kapsuły to kolejne $10, niemniej wyobrażam sobie, że przy odrobinie wyobraźni można byłoby sobie poradzić i bez nich ;).
Ustnik wymienia się co 3 do 6 miesięcy, a jego koszt to $10 dolarów amerykańskich.
Podsumowanie
Postęp technologiczny jest naturalny jak oddychanie. Nie zawsze jednak nowe, znaczy lepsze. Nadal jesteśmy przekonani o skuteczności “normalniejszych” szczoteczek, niż te przedstawione w dzisiejszym artykule, niemniej cieszą nas próby podejmowane w kierunku poprawienia łatwości, z jaką można dbać o higienę jamy ustnej. Ponieważ z opisanych produktów nie korzystaliśmy, nie możemy ocenić ich skuteczności, ale linkujemy dla Was w treści, abyście mogli zapoznać się ze szczegółami.
Jeśli znajomi planują wyprostować swoje zęby, podajcie im nasz adres 😉!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiła(e)ś, dołącz do nas na Instagram 🏖 oraz Facebook 👍.