Noszenie aparatu ortodontycznego wiąże się z pewnymi ograniczeniami. Tym razem nie mam na myśli twardości potraw. Będąc u znajomych na spotkaniu lub na mieście z przyjaciółmi można czasem wstydzić się poczęstować jedzeniem, które może niesfornie zahaczyć się o łuk aparatu (cokolwiek z prostym makaronem lub spaghetti) lub przykleić między zamkami (kto jadł sałatę ten wie ;D).
Naturalnie nasuwa się prosta i nudna odpowiedź – “ba, trzeba nosić ze sobą szczoteczkę…”. Jeśli jesteście kobietą, a pod ręką torebka, zapewne jest to najprostsze rozwiązanie. Jeśli jesteście mężczyzną albo kobietą – a wasza torebka bardzo mała (lub wolicie zostawić ją w domu), mam dla Was lepszą propozycję.
Niektóre pudełeczka od wosku ortodontycznego spokojnie zmieszczą jedną lub nawet dwie szczoteczki międzyzębowe (wyciory). Nie zastąpi to mycia zębów, ale możecie je odsunąć w czasie o te pół godziny czy godzinę, zanim wrócicie do domu. A najlepsze jest to, ile taki zestaw zajmuje miejsca 😉 voilà!