Za mną kolejna kontrola ortodontyczna. Te następują w moim przypadku dosyć często – co 2 tygodnie, z powodu wykonanej kortykotomi . Dzisiaj poszło nieco szybciej, ponieważ łuki aparatu nie były wymieniane, wymieniane były natomiast krewetki 😉 (ligatury metalowe) oraz łańcuszki. Zauważyłem również, że przynajmniej w jednym punkcie łańcuszek został zaczepiony inaczej. Przed i po wizycie (przepraszam za różnicę światła, zdjęcia wykonane w odstępie kilku godzin). Jak zwykliśmy to robić z Kasią, z myślą o naszych czytelnikach ;), jeszcze przed opuszczeniem…