Ostatnio skontaktował się z nami w wiadomości prywatnej na Facebook’u Damian. Po załączonym zdjęciu od razu widać było, że historia lubi się powtarzać, ale oczywiście z “twistem” ? Witam! Pewnie moja wiadomość jest mało istotna, ale postanowiłem do Was napisać, bo być może opis takiego doświadczenia kiedyś się komuś przyda ?. Aparat mam już od roku i właśnie pękł mi łuk podniebienny – złamał się z jednej strony pozostając w uchwycie pierścienia, pozostała część wypadła. Łuk miałem zamontowany na pierścieniach…
Aparat ortodontyczny? Marzenie!
Jest nam niezmiernie miło podzielić się z Wami kolejnym wpisem gościnnym przygotowanym przez czytelniczkę Zadrutowanych! Wydaje się, że założenie aparatu to “hop siup” – do czasu, kiedy zderzamy się z rzeczywistością. Przygotowania zębów do aparatu, jak i związane z tym koszty to tylko początek tego, co nas czeka. Iva, witamy na blogu! Cześć. Mam na imię Iva. Mam 31 lat i mieszkam w Warszawie. Chciałabym opowiedzieć Wam moja przygodę z aparatem. Moja ostatnia wizyta. Historia zaczyna się, kiedy byłam małą,…
Kortykotomia z odsłonięciem płatu dziąsła
Choć blog nasz dotyczy głównie doświadczeń związanych z noszeniem aparatu ortodontycznego, staramy się z Wami dzielić różnymi informacjami dotyczącymi także innych zabiegów dentystycznych. Z własnego doświadczenia wiemy, jak trudno jest znaleźć rzetelne informacje o tego typu zabiegach – ich opis przekazany przez lekarza w gabinecie nie zawsze jest wystarczający, a niejednokrotnie same wyobrażenia zabiegu bywają przerażające i/lub błędne :). Tym bardziej cieszymy się, gdy ktoś chce się z nami podzielić doświadczeniami, które nie tylko wzbogacają treść publikowaną na blogu, ale…
Łuk podniebienny przyrośnięty do podniebienia
Mój dzisiejszy wpis najprawdopodobniej posłuży głównie posiadaczom łuków podniebiennych – obecnym lub przyszłym. Nie chciałabym Was przestraszyć swoją przygodą, lecz ustrzec przed czymś, co może Wam się zdarzyć i do czego dojść może wcale nietrudno. Oczywiście wszystkich, którzy łuku nie posiadają, ale czytają wpis z ciekawości również zapraszam do lektury ;). W kwestii przypomnienia – łuk podniebienny założono mi mniej więcej 3 tygodnie po założeniu zamków na górne zęby. Tak naprawdę miał być on zainstalowany od razu, jednak z uwagi…
AAA Wypadł mi ekspander!
Pierwsze dni z aparatem na górze i na dole były dla mnie trudne. Bolały mnie zęby – o ile pamiętam, to dolne mocniej. Bajty spowodowały, że zupełnie nie umiałam gryźć (pytałam nawet Michała, jak on gryzie, bo kompletnie zapomniałam jak to jest gryźć normalnie!) i dodatkowo miałam poranione policzki od wewnątrz. Minęły 4 dni od założenia aparatu na żuchwę, a ja mówiłam trochę niewyraźnie, na bokach języka miałam podrażnienia skutkujące opuchlizną (małą, ale jednak), co dodatkowo utrudniało mi mówienie. Żeby…
Łuk podniebienny
Dwa i pół tygodnia po założeniu aparatu na górny łuk nastąpił kolejny etap prawidłowego ustawiania moich zębów – mianowicie założono mi łuk podniebienny. Początkowo miał być on założony tego samego dnia, co górny aparat, ale przypomnę, że w związku z dość świeżymi wówczas skrzepami po usunięciu górnych piątek, pani ortodontka zdecydowała się odłożyć montowanie go w czasie. Przyznam, że noszenia tej części aparatu obawiałam się najbardziej. Wyobraźcie sobie drucik o średnicy około 1 mm, który przytwierdzony jest do trzonowych zębów…